Pierwsza porażka naszego zespołu po półtorarocznej passie bez porażki. To był mecz pretendentów do zdobycia tytułu. Bohaterem spotkania został sędzia, który sprzedawał się jak mógł. Mecz toczył się w znakomitej atmosferze, którą stworzyli uczniowie IV TS, III LO i IV TMt. "Dziekujemy kibicom za wspaniały doping, byli naszym siodmym zawodnikiem" - powiedzial trener Toman. Takiej atmosfery w historii szkolnych rozgrywek jeszcze nigdy nie było. Niestety musiał ją zepsuć sędzia, który w jednej sytuacji nie zauważył faulu, a później nie uznał prawidłowo strzelonej bramki. Po meczu doszło do kilku incydentów,  które zakończyły się wyzwiskami w stronę sędziego. miejmy nadzieję, że w w rundzie rewanżowej nasza drużyna udowodni w sposób sportowy kto rządzi w naszej szkole. Liczymy na wsparcie kibiców w następnych meczach

adaś Ty chyba nie widziałeś jeszcze błędu bramkarza
zobacz sobie
http://pl.youtube.com/watch?v=Kb48Dv2pPcI

Sędzia pedał dupe sprzedał.Zwycięstwo należało się nam ale wygrał to spotkanie słaby sędzia